piątek, 15 lutego 2013

Wybory 2013

Zakończyła się kampania wyborcza przed niedzielnymi wyborami prezydenckimi. Urzędujący prezydent Rafael Correa Delgado ma siedmiu rywali i są nimi: Alberto Acosta, Lucio Gutierrez, Guillermo Lasso, Alvaro Noboa, , Mauricio Rodas, Norman Wray oraz Nelson Zavala.
Sondaże największe szansę na zwycięstwo dają obecnemu prezydentowi i gdyby się potwierdziły, będzie to jego trzecie zwycięstwo.

Nie będę przedstawiać poszczególnych kandydatów (ich profile i programy można znaleźć tu), ale postanowiłam przyjrzeć się filmom promującym poszczególnych kandydatów i zrobiłam swój własny, subiektywny ranking spotów wyborczych.

Najbardziej podobał mi się pomysł „oskarżenia” obecnego prezydenta o przywrócenie porządku w kraju, o modernizację, o realizację snów Ekwadorczyków itp. Naprawdę świetny pomysł, podobnie jak podróż rowerem po kraju .

Na drugim miejscu uplasował się Norman Wray z krótkimi, czarno-białymi, bluesowymi filmikami (choć nie przepadam za bluesem...).



Na trzecim miejscu znalazł się Alberto Acosta ze swoją kreskówką , której emisja ostatecznie została zabroniona w mediach. Ale od czego jest Internet…



Poza podium znaleźli się pozostali kandydaci:

Poprawny filmik Maurico Rodasa , seria propozycji Guillerma Lasso i zwyczajny Alvaro Noboa (który już po raz piąty startuje w wyborach).

Na ostatnim miejscu uplasował się pastor (tak, tak) Nelson Zavala, który nie wiedząc jak zachęcić do siebie Ekwadorczyków postanowił powiedzieć im prawdę (zostawiam Ekwadorczykom rozstrzygnięcie do której z kategorii zaproponowanej przez księdza Tischnera („Święta prawda, tysz prawda i g…. prawda’) zaliczyć słowa Zavali…

Poza rankingiem znalazł się Lucio Gutierez, bo znaleziony przeze mnie filmik jest kiepski, ale to raczej nie jest oficjalny spot (takiego nie udało mi się znaleźć, ale przyznaję – nie szukałam długo).

Jeszcze raz podkreślam, że to absolutnie subiektywny przegląd spotów wyborczych.

Za kandydatów trzymam kciuki i niech wygra najlepszy.

5 komentarzy:

  1. Dlaczego kreskówka Acosty została zdjęta z tv???

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysł na kampanię urzędującego prezydenta faktycznie ciekawa. W zalewie powielanych pomysłów na spoty na pewno pozytywnie się wyróżnia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaczęłam poważnie myśleć o wyjeździe do Ekwadoru i szukając informacji w sieci znalazłam ten blog. Z tego co piszesz, to wnioskuje, że musi tam być ciekawie skoro taka ciekawa kampania tam była ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej! Super blog! Postanowiłam wyróżnić Cię u siebie na Skośnym okiem. Gratuluję Liebster Award i zapraszam do przekazania pałeczki dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki Tobie poszerzam wiedzę o Ekwadorze. Dzięki.

    OdpowiedzUsuń